wstecz

Aktualności

  • 05.10.2018

    DOCEŃ SIEBIE… czyli pakiet

    anty-wymówek na jesień i zimę

    więcej

    Jest lipcowy poranek, godzina szósta rano. Zrywasz się z łóżka, wskakujesz w swoje super biegowe ciuszki i ruszasz na podbój świata. Na progu domu robisz głęboki wdech, słyszysz śpiew ptaków i czujesz na twarzy promienie słońca. Widzisz kątem oka sąsiadkę, która przygląda ci się stojąc w oknie z kubkiem kawy. Patrzy na Ciebie z podziwem w oczach. Jesteś bohaterem osiedla, wzorem stylu fit, propagatorem idei aktywnego i zdrowego stylu życia.

  • 12.07.2018

    A TAK WŁAŚCIWIE

    TO… PO CO MI SPRAWDZIAN?

    więcej

    Kartkówki, testy i sprawdziany kojarzą ci się tylko z dawnymi szkolnymi czasami? Powinieneś wiedzieć, że jeszcze wiele ich przed tobą. Któregoś dnia zerkniesz w swój plan treningowy i zobaczysz TO – sprawdzian biegowy. Na dystans krótszy (400m) lub nieco dłuższy (1 km, 2 km, 3 km, Test Coopera) lub...

  • 27.06.2018

    A TAK WŁAŚCIWIE TO...

    PO CO MI OBÓZ BIEGOWY

    więcej

    Jeżeli sądzisz, że obozy biegowe są po to, żeby całe dni biegać, biegać i biegać to… bardzo się mylisz. Tegoroczny obóz biegowy Pszczółkowski Team, który odbył koło Mikołajek w urokliwej miejscowości Faszcze, zainspirował nas do stworzenia listy korzyści, jakie niesie ze sobą taka forma rekreacji. Lista nie jest zamknięta – może dodasz w komentarzach coś od siebie?

    Zatem, po co są właściwie obozy biegowe?

  • 16.05.2018

    A WŁAŚCIWIE TO…

    PO CO MI ZAWODY?

    więcej

    Biegać niemal każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej… I tak już my – biegacze - mamy wpisane w
    naszą naturę, że wcześniej czy później przeprowadzimy sami ze sobą wewnętrzny dialog - mniej
    więcej takiej treści:

  • 29.03.2018

    SPORT – EMOCJE – BIZNES. Dlaczego

    warto zostać sponsorem drużyny sportowej?

    więcej

    Dawno, dawno temu, gdy ktoś zdenerwował Chińczyka, ten rzucał przez ramię klątwę: „Obyś żył w ciekawych czasach!”. Wygląda na to, że ktoś naprawdę mocno zalazł owemu Chińczykowi za skórę. Określić współczesne czasy jako „ciekawe” to jak nic nie powiedzieć. Żyjemy szybko i intensywnie. Otacza nas na co dzień natłok haseł, kolorów, dźwięków. Wszystko walczy o chwilę naszej uwagi. Świat bombarduje nas milionem informacji na minutę...

  • 16.03.2018

    W SZTAFECIE

    PO MARZENIA

    więcej

    Pierwszy Bieg Sztafetowy Kobiet już za nami.

    Olsztyński Park Centralny opustoszał. Próżno szukać tam biegaczek przemykających po alejkach i mostkach. Zniknęła brama startowa, nie ma oznaczeń trasy i biura zawodów, brakuje kibiców… Cisza, spokój, szare przedwiośnie. Ale w naszych sercach ten park nadal tętni kolorami Waszych strojów, nadal słychać okrzyki kibiców i gromkie brawa na mecie. Wróćmy jeszcze na chwilę wspomnieniami do tamtej niedzieli…

  • 27.02.2018

    KOBIECE BIEGANIE

    MA MOC :)

    więcej

    Już 11 marca w Olsztynie odbędzie się wyjątkowe święto – I Sztafetowy Bieg Kobiet. Na linii startu stanie niemal dwieście czteroosobowych kobiecych zespołów. Święto ma formułę zawodów biegowych, ale chyba nikt nie ma wątpliwości, że rekordy i ściganie nie będą najważniejsze. Wiadomo za to, że przywita nas przyjazna atmosfera, dużo uśmiechu i zabawy, pozytywne nastawienie i niezwykła energia. Skąd to wiadomo? Bo właśnie takie jest kobiece bieganie :)

  • 01.02.2018

    A TAK WŁAŚCIWIE TO…

    PO CO MI FIZJOTERAPEUTA?

    więcej

    Biegasz już kilka miesięcy, zdobywasz coraz więcej doświadczenia i biegowych znajomości. I właśnie w rozmowach z innymi biegaczami coraz częściej słyszysz:

    - Byłem dziś u fizjoterapeuty, już nie daję rady biegać z tym bólem…

    - Mój „Fizjo” dał mi świetne ćwiczenia…

    - Trener powiedział, że powinienem popracować nad techniką biegu i dał mi kontakt do fizjoterapeuty…

    Dla wielu biegaczy fizjoterapeuta jest przyjacielem, magikiem i lekarzem w jednej osobie. Gdy zaczniesz biegać regularnie, wcześniej czy później zadasz sobie pytanie: czy powinienem go odwiedzić? 

  • 07.01.2018

    JAK PRZETRWAĆ KRYZYS

    I PRZEKUĆ GO NA SUKCES

    więcej

    Początki biegania nie są łatwe, ale ten czas ma w sobie coś wyjątkowego. To jak nowy rozdział w życiu. Wszystko jest świeże i ciekawe. Pierwsze biegowe zakupy, pierwszy kilometr, pierwsza „biegowa piona” od nieznajomego na trasie… Wychodzimy na drugi, trzeci, czwarty trening z entuzjazmem i radością. Jeżeli biegamy według planu treningowego, z satysfakcją realizujemy kolejne jego punkty. Niosą nas endorfiny… dopóki nie nastąpi „ten dzień”. Dzień Kryzysu.

  • 29.12.2017

    A tak właściwie

    to… po co mi trener?

    więcej

    Niezależnie od tego czy biegasz tylko dla przyjemności, czy wyznaczasz sobie ambitne cele sportowe, oddanie się pod opiekę trenera może stać się jedną z najważniejszych decyzji w Twoim sportowym życiu. Zabrzmi to przewrotnie, ale to właśnie dzięki współpracy z drugą, obiektywną osobą zrozumiesz, że… to TY jesteś dla siebie najważniejszy. Nikt inny!